Content marketing jest zbiorem działań, często z góry zaplanowanych i dobrze przemyślanych, obejmujących proces publikacji i prezentacji treści. Dobry content marketing musi dać osobie zainteresowanej materiałem odpowiedzi na istotne dla niej pytania, rozpoznać i zrozumieć jej potrzeby – pokierować ją w odpowiednie miejsce, gdzie dodatkowo zostanie zachęcona i przekonana do skorzystania z oferowanych usług lub zakupu produktów albo podjęcia określonego działania, np. wypełnienia ankiety, pobrania pliku, zapisania się do newslettera, rejestracji lub ściągnięcia aplikacji …
Obecnie taka forma przekazu reklamowego jest najbardziej efektywną strategią pozyskiwania klientów i znacznie przewyższa skutecznością tradycyjne działania marketingowe. W dużej części jest także bardzo dobrym narzędziem pozycjonowania witryny internetowej, o ile nie najlepszym – w myśl popularnego powiedzenia „content is the king” – trzeba jednak pamiętać o subtelnym wyważeniu prezentowanych treści z uwzględnieniem właściwych fraz i słów kluczowych, nie zapominając o dodaniu odnośników w odpowiedni sposób (niestety tutaj nie ma uniwersalnej recepty na sukces, a raczej sprawdza się metoda, małymi kroczkami do celu, przy ciągłej analizie generowanego ruchu i jego jakości). Ważne, aby nie kopiować raz zaprezentowanej treści ponownie.
Kluczowe jest, aby prezentowane treści były rzetelne, atrakcyjne dla grupy docelowej w którą celujemy (jak już ją znamy) i jak najlepiej powiązane tematycznie z całością przekazu, np. jeżeli treści skierowane są do grupy specjalistów, stawiamy na konkrety, podając istotne parametry techniczne – natomiast prezentując ten sam towar tzw. przeciętnemu Kowalskiemu – skupiamy się, np. na korzyściach, jakie dany produkt może mu dać (prawdopodobnie szczegółowe parametry techniczne nic mu nie powiedzą i nie są oraz nie będą nigdy do niczego potrzebne). Treści, które tworzymy powinny inspirować do interakcji, prowadzić do rozmowy z naszymi odbiorcami. Należy mówić ich językiem, znaleźć linię dialogu.
Dobra treść we właściwym miejscu – to klucz do sukcesu
Mając najlepszy content na świecie (założenie hipotetyczne) dla danej branży, produktu, usługi … dalej możemy nic nie zyskać gdy nieprecyzyjnie wybierzemy sposoby propagowania treści. Pojawia się problem z precyzją naszych działań, z właściwymi grupami docelowymi. Niestety – wiara, że dobry content „sam się obroni”, jest błędna. Jeżeli mu nie pomożemy, to może stać się tylko inspiracją dla osób, które rozpowszechnią go lepiej od nas! Tutaj już musimy liczyć się z określonymi kosztami, oczekując jednak adekwatnych wyników.
„Działania w sieci to inwestycja, nie wydatek!”
Techniki SEO aktualne do niedawna tracą na swojej skuteczności, a nawet, często mogą zaszkodzić naszym działaniom i spowodować, że system Google nie będzie wyświetlał danej witryny w naturalnych wynikach.
Jak sobie radzić w czasach gdy za prawie każdym zdobytym linkiem czai się widmo filtra od Google?
Obecnie systemy wyszukiwania robotów nie koncentrują się jedynie na zawartości słów kluczowych w tekście. Kiedy wpisujemy dane hasło w wyszukiwarkę, otrzymujemy wyniki, które najlepiej pasują do naszego zapytania (oczywiście według założonego algorytmu). Wyszukiwarki dopasowują odpowiedzi tak, aby były najbardziej trafne (tzw. wyszukiwanie semantyczne). Nie oznacza to jednak, że należy całkowicie zrezygnować ze słów kluczowych, jednak skuteczniejszym rozwiązaniem jest skupienie się na tworzeniu treści tematycznych, co pozwoli znacznie poszerzyć zakres fraz na jakie wyszukiwarka może wyświetlić nasz wartościowy content.