BYOD – coraz popularniejszy także w Polsce trend korzystania przez pracowników z prywatnych urządzeń w celach służbowych – zarówno w obrębie sieci firmowej jaki i poza nią staje się faktem. Dotyczy to głównie telefonów, smartfonów i tabletów.
Dla pracowników jest to zdecydowane ułatwienie i uproszczenie działania, „lepszego” wykonywania obowiązków na rzecz pracodawcy – nie trzeba dzielić urządzeń na: to tylko prywatne, to tylko służbowe. Z punktu widzenia pracodawcy, korzyści też są raczej oczywiste, jednak pojawia się sporo zagrożeń związanych z bezpieczeństwem zasobów firmowych i szeroko rozumianej ochrony infrastruktury IT. Dla działów IT jest to już realny problem, który wiąże się z odpowiednią polityką bezpieczeństwa – co nie idzie w parze z ułatwieniami dla użytkowników – trzeba wprowadzić funkcjonalności wymuszania silnych haseł i tworzenia polityk dla grup urządzeń, lokalizowanie i możliwość blokowania / czyszczenia pamięci urządzenia w przypadku jego utraty, a także zapewnić zdalną dystrybucję aplikacji. Zachowanie odpowiedniego stopnia bezpieczeństwa możliwe jest dzięki funkcjom szyfrowania urządzenia a także możliwości wykrywania na nim złośliwego oprogramowania.
W związku z tym pojawiają się obawy użytkowników dotyczące zachowania prywatności. Prywatność staje się istotnym problemem z zarządzaniem polityką BYOD. Korzystanie z własnych urządzeń na potrzeby pracy prowadzi do niejasności w kwestii odpowiedzialności za dane firmowe na tych urządzeniach. A z drugiej strony, monitoring / szyfrowanie i ewentualne usunięcie danych prywatnych stanowią zagrożenie dla prywatności pracownika.
Więcej o problematyce BYOD można przeczytać tutaj (na podstawie artykułu Ewa Zborowska, IDC).